Kategorie:

HP ZBook Firefly 14 G7 – stacja robocza bez kompromisów

Przedsiębiorstwo Hewlett & Packard to jeden z najważniejszych dostawców notebooków na świecie. Nie powinno to dziwić, bo w końcu dostarcza on zarówno rozwiązania do zastosowań personalnych, jak i biznesowych. W drugiej kwestii niedawno pojawił się nowy HP ZBook Firefly 14 G7 od Kuźniewski, w którym znajdziemy kartę graficzną Quadro P520, ekran 4K i kilkanaście przydatnych udogodnień.

Stacja robocza gotowa, aby zmierzyć się z wyzwaniami 2021 roku

Nowy notebook HP ZBook można określić jako stację roboczą gotową do zmierzenia się z wyzwaniami nadchodzącego 2021 roku. Oprogramowanie biznesowe stale ewoluuje, a wraz z nim rozwiązania oferowane przez amerykańskiego giganta. W 7 generacji ukazała się potężna specyfikacja, która uwzględnia następujący pakiet podzespołów:

  • Procesor (CPU) – Intel Core i7-10510U (4x 4,9 GHz) lub i5-10210U (4x 4,1 GHz).
  • Karta graficzna (GPU) – NVidia Quadro P520 (4 GB VRAM).
  • Dysk twardy (SSD) – M.2 PCIe NVMe o pojemności 256 GB – 2048 GB.
  • Pamięć operacyjna (RAM) – od 16 do 64 GB (DDR4, 2666 MHz).

Ekran – matryca matowa IPS o przekątnej 14″, rozdzielczość 1920 x 1080 px (45% NTSC, 250 nitów) lub 3840 x 2160 px (100% SRGB, 550 nitów).

Poza powyższą specyfikację, producent do stacji roboczej HP wprowadził jeszcze kosmetyczne zmiany. Laptop został odchudzony o 5%, dzięki czemu waży około 1,5 kg. Tego samego dokonano w kwestii gabarytów – grubość laptopa udało się zmniejszyć o 8% – co daje 1,8 cm. Do dyspozycji mamy 2x port USB 3.1, 2x Thunderbolt 3, 1x HDMI 1.4b, audio combo jack oraz gniazdo SIM WWAN do łączenia się z siecią LTE. Laptop został wyposażony w system głośników stereo Bang&Olufsen, kamerkę 720p oraz dwa mikrofony dalekiego zasięgu. Za całość zapłacimy około 6000 zł. Wyświetlacz w wersji 4K to koszt dodatkowego 1000 zł.

Kawa zdjęcie z freepik - pl.freepik.com
awatar autora
Bartłomiej Sawicki Serwisant
Od najmłodszych lat byłem tym dzieciakiem, który wolał siedzieć przy komputerze, niż kopać piłkę na podwórku. Fascynowały mnie tajniki oprogramowania, ale też możliwość samodzielnego składania i naprawiania sprzętu – dlatego po czasie uświadomiłem sobie, że chcę związać swoją karierę z branżą IT. Dzisiaj, jako jeden z serwisantów w poznańskiej firmie komputerowej, mogę łączyć tę pasję z codziennym pomaganiem naszym klientom.